poniedziałek, 12 marca 2012

Poniedziałek

Zaglądam czasem do "statystyk" mojego bloga.
Uśmiałam się dzisiaj do łez.
Wśród "wyszukiwanych słów kluczowych" znalazło się takie hasło: "farby blond dla kobiet po 50tce".
???
*          *          *
Mango Faza nadal trwa.
Koktajl na dziś: mango zmiskować z mlekiem kokosowym.
Niebo w gębie!
*          *          *
Zastanawiam się co kieruje ludźmi, którzy odzywają się do mnie po kilku latach milczenia.
Najczęściej (niestety) jest tak, że czegoś potrzebują i przypominają sobie o mnie.
Że ja to mogę coś tam gdzieś tam załatwić.
Albo odzywają się jak gdyby nigdy nic z durnym pytaniem - co słychać.
Gówno wiedzą o tym, co się u mnie działo przez ten czas kiedy ich nie było.
Ba! Gówno ich to obchodzi!
Ale odezwać najwyraźniej się muszą.
Dopada mnie wówczas irytacja niepojęta.
I zawsze zastanawiam się, co mam odpisać/ odpowiedzieć.
Co można powiedzieć komuś, kto milczał przez np. trzy lata?
Jak można streścić w jednym smsie to wszystko, co się w tym czasie wydarzyło?
I jak można się nie wkurwić, kiedy czyta się informację, że to rzekomo ja przestałam się odzywać a teraz ten ktoś wielkodusznie i łaskawie ponownie będzie nawiązywał ze mną więzi?
*          *          *
Napiję się zatem koktajlu z mango.
I przypomnę sobie, że już wiosna - powiesiłam dziś pranie na balkonie.
Termometr pokazywał przed chwilą 10 stopni!
Wieje ciepły wiatr.


3 komentarze:

andziaos pisze...

Killerko,
czasem tak jest, że ludzie nie potrafią rozmawiać, zadzwonić z pytaniem "co słychać", gdy wiedzą, że u tej osoby nie najlepiej. Nie wiedzą co powiedzieć więc robią to, co najłatwiejsze - unik.
Ot, natura ludzka. Nie zmienisz.
Aczkolwiek sms po trzech latach to hmmm pewna przesada.
Nie zapisał mi się niedzielny komentarz (jak zwykle miałam problem z wiarygodnością, że nie jestem machiną:) ) - ale tak, pewnie już czas na Twoje dorosłe decyzje o tym, co chcesz robić przez całe długie życie (albo na na jakiś czas). Trzymam mocno kciuki za to, abyś uwierzyła w swoje siły.
A, i niech ta wiosna w końcu się zdecyduje - wycofać się już nie może a ciągle jeszcze w dąsach;)
Pozdrawiam

Ksena pisze...

Ha!
Ja ost podglądając statystyki znalazłam takie :
seks wojowniczych amazonek
seksowna amazonka
cycki i dupa
:O
hm.. każda litera ma znaczenie :)

walić znajomych królika! :P
ciepłym wiatrem wysyłam ciepłe buziaki :*

Killerka Anarchisty pisze...

Ło Matko! Ksena! Ty jak coś napiszesz to po prostu koniec świata! :) Uśmiałam się niemiłosiernie! :) Swoją drogą - czego to ludzie nie wymyślą co?! Skąd oni biorą takie hasła?!
Andziu! - mam wśród znajomych ludzi chorych albo z poważnymi problemami. Nie odwracam się od nich. I nigdy tego nie robiłam. Po prostu dzwonię/ piszę i pytam jak im pomóc. Nie rozumiem tej "ludzkiej natury". Bo dla mnie to po prostu odwracanie wzroku. A to przykre i bolesne.
Z tymi decyzjami... ech... sama nie wiem. Gonitwa myśli trwa.