czwartek, 9 lutego 2012

Czwartek

Dopieszczania siebie ciąg dalszy.
Mam takie wrażenie jakby każda część mojego ciała wołała.
Krzyczała.
Pragnęła zainteresowania.
A zatem się interesuję.
Dbam.
Dopieszczam.
Słucham.
*          *          *
Staram się za wszelką cenę zwolnić.
Przestać biec.
Nie uczestniczyć w gonitwie, która trwa tuż obok mnie.
Staram się skupić na sobie i na swoich potrzebach.
Włączam egoizm.
To trudne.
Bo od zawsze uczono mnie, że to inni są najważniejsi.
Że siebie trzeba stawiać na samym końcu.
Że trzeba dogadzać innym i się nimi zajmować.
A gdzie w tym wszystkim ja?
Zanurzam się we własnych myślach i staram się mocno wsłuchać w to, co tam głęboko siedzi.
*          *          *
Jutro czeka mnie spotkanie z Rodzicielem.
I pewnie znowu to wszystko zostanie bezczelnie zbutowane.
Skopane.
Zmiażdżone.
Stłamszone.
Wyśmiane.
*          *          *
Na kilka chwil przyszła wiosna.
Znalazłam w swoich zasobach płytę z dźwiękami lasu.
Śpiewają ptaki.
Grają świerszcze.
Kiedyś płyta została zakupiona i trochę przeze mnie wyśmiana.
Teraz ją doceniam.
Przez chwilę przestało mieć znaczenie ile kresek na minusie pokazuje termometr.
Cudnie...

13 komentarzy:

Ksena pisze...

Z ust mi wyjęłaś to dogadzanie kochana :)
brzydko to pisać, ale to Ty wysmiej rodziciela. .
:*

andziaos pisze...

Killerko, nie Ciebie jedną tak uczono i wychowano. Aż nagle przychodzi chwila zastanowienia - to, co napisałaś. Gdzie JA jestem w tym wszystkim ? Robię, co mogę aby wszystkich uszczęśliwiać a i tak ciągle jakby nie patrzeć dupa z tyłu.
Więc nie dawaj się zbutować i miażdżyć. Myśl o sobie, dbaj o siebie i pielęgnuj to, co Ci w duszy szemrze. Dbanie o siebie samą pomaga w zmierzeniu się z pretensjami innych. To nie egoizm, to samo zdrowie. I wtedy - tak mi się wydaje - lepiej sobie radzimy w trudnych sytuacjach z innymi.
No, trzymam kciuki za Ciebie abyś nie dała się stłamsić, wyśmiać, zmiażdżyć. Dbaj o siebie - to dodaje sił.
I słuchaj tej płyty - widzisz, kiedyś też ją wyśmiałaś, a teraz doceniasz to, ile sprawa Ci radości.
Pozdrawiam i dobrej nocy.

Kasztanowa Alejka pisze...

Nie ma nic lepszego jak zdrowy egoizm :) Jeśli nie będziesz sama ze sobą czuła się świetnie, to reszta świata Ci nie pomoże.. Trzeba czasem się odciąć i myśleć TYLKO o sobie i własnych przyjemnościach!

Też się w tym wprawiam! ;)
Dobrego weekendu!

Killerka Anarchisty pisze...

Dziewczyny!
Będę pracować nad tym wszystkim co napisałam i co Wy napisałyście! Nie jest łatwo! Ale będę się starać. A teraz wracam do pracy! ;)

andziaos pisze...

Killerko ? daj znaka.
Serdeczności i spokojnej nocy.

Killerka Anarchisty pisze...

Andziu! - melduję, że dałam znaka :)
I postaram się, żeby znaki pojawiały się częściej :)

andziaos pisze...

:) No! Bo już się martwiłam. Będę wypatrywać znaków a teraz idę poczytać o projekcie szczęście:)
Ściski serdeczne.

Killerka Anarchisty pisze...

Po prostu doba jest ostatnio za krótka! Za dużo się dzieje.
Życzę miłego czytania - może stworzymy taki blogowo - babski Projekt?

andziaos pisze...

blogowo-babski projekt - niezły pomysł:)

Killerka Anarchisty pisze...

Czekam na ciąg dalszy pomysłów! - Andziu, poczytałaś o Oryginalnym Projekcie? Jak wrażenia?
Na www jest taki fajny odnośnik do Toolboxa gdzie można zrobić swój projekt. Troszkę mnie korci ;)

andziaos pisze...

Killerko, dam znać jak się wewto ;) wczytam - na razie skupiam się na projekcie jaki już mam we łbie:)

Buziak.

andziaos pisze...

Killerko, zajrzałam - wygląda ciekawie. Ale jak będę mieć więcej czasu (łikęd) poczytam więcej.
Buziaki

Killerka Anarchisty pisze...

Andziu! - co to za projekt, który pojawił się w Twojej głowie?
Ja nadal się zaczytuję. Chyba przy okazji zbliżającej się wolnej niedzieli w końcu się za to zabiorę!
Buziaki!